Miód z plastra

Miód z plastra, surowy, sekcyjny to tak na prawdę różne nazwy na ten sam miód. Powstaje w takiej formie, w jakiej został wyprodukowany przez pszczoły, czyli w komórkach plastra. Jedną z jego największych zalet jest naturalna postać, dzięki czemu sam już i tak bardzo zdrowy został wzmocniony przez właściwości wosku, pyłku i propolisu.

Ten rodzaj miodu powstaje w specjalnie przygotowanych rameczkach, które od razu po wyjęciu z ula są pakowane, aby zabezpieczyć miód przed działaniem warunków atmosferycznych. Dzięki temu zachowuje swoje właściwości prozdrowotne nawet do 3 lat.

Taka forma miodu wraca w Polsce do łask po dłuższym czasie zapomnienia. W czasach, kiedy nie było jeszcze miodarek i wyciskarek do miodu, miód w plastrach był spożywany masowo. Nawet dzisiaj, ta forma pozyskiwania miodu jest bardzo popularna zarówno w Rosji, jak i w Nepalu. Ciekawy sposób zaprezentowano to w filmie “Łowcy Miodu”.

Co nam daje spożywanie miodu z plastra?

Żucie wosku pszczelego to medycyna ludowa, jednak współczesne badania naukowe potwierdzają jego antywirusowe właściwości.  

Miód wraz z woskiem jest polecany dla alergików w walce z pyłkowicą, katarem siennym oraz astmą spowodowaną uczuleniem na pyłki roślinne. Przy przeziębieniu i niedrożności nosa pomaga już po 15 minutach żucia, a po tygodniu codziennego stosowania przynosi całkowite wyleczenie.

Wosk pszczeli jest nieszkodliwy dla naszego układu pokarmowego, jednak zjedzenie go w zbyt wielkiej ilości może zaszkodzić, ponieważ jest ciężkostrawny.